Jastrzębia, Jastrzębie... Pino ekipa TV!!!, Pinorama

I ruszyło! Pinorama tour oficjalnie rozpoczęta. Co się działo dowiecie się już jutro:).
Dziś mała porcja info z Jastrzębiej Góry. Oj działo się, działo. Cel jest w każdym razie osiągnięty. Nie dość, ze pokazaliśmy wszystkim jak się można bawić z PINO to jeszcze zakleliśmy pogodę.
Do rzeczy jednak! na początku jak wyruszylismy naszym magiczny busem z Panem Sidnejem za kierownicą miny mieliśmy mało śmieszne - Paulina jęczała, że zmienna pogoda jest winą Wujka. Ten tylko skrzywił się i rzekł te słowa: ścichnij kobieto jest na to rada. No i dojechaliśmy. Plaża okazala się podobna do wszystkich nadmorskich.
A tam co... tłum zziębnietych ludzi. Wujek momentalnie skumał, że animacja nic nie da jeżeli nie zasosuje specjalnych środków. Od razu przystąpił do rzeczy - rozpoczął taniec godowy wciągając w to Pauline. Zacny pomysł przyśnił się Wujowi w nocy. I nie wchodzimy w szczegóły - ważne, że zaklinanie zadziałałao. Po godzinie na plaży była patelnia. Ludzie padli na kolana i nastąpiła ogólna radość objawiająca się wzjaemnymi charcami. Nasi prezenterzy osiągneli szczyty bratania do tego stopnia, że zapędzili się tam gdzie wzrok nie sięga. Ciężka radość męczy dlatego strudzeni postanowili znaleźć zaprzyjażniony bar. A to jest podstawa każdego dobrego wyjazdu wakacyjnego. Długo nie musieli szukać - knajpka jak ta lala pojawiła się w zasięgu wzroku. A tam... tam co się działo to żaden blog nie zniesie. Pinowi ludzie zainspirowani wszelakimi tańcami sami ogłosili konkurs - konkurs na taniec na barze. Paula załamał 6 serc. Niestety Wujkowi tak sie nie poszczęściło i 2 obcasy. Jego gorącym fanem został pan Kazio - postać nieokreślona.
Czas płynął błogo, piach się sypał gęsto a słońce świeciło. Trzeba tu tylko wspomnieć, że operatywny Wujek podjął kolejną pracę - zabierając innym ludziom pracę - tym razem ratownikom plażowym. Chłop ma to już w nawyku - co zrobić zdolniacha. Każdy fach pali mu się w ręku.

Ot i tyle o naszych plażowych mocach w Jastrzębiej. Warto jednak wspomnieć o ludziach, którzy pojawiaja sie tylko na fotach. Najczesciej są z 2 strony kamery. W naszym zespole mamy prawdziwy związek zawodowy. Prezesem jest Namiętny Jurek - łamacz niewieścich serc. Niestety bywa głuchy na ich westchnienia - ma zawsze słuchawki na uszach i kręci gałami. Kolejny Prezes to Michał Zręczne Palce - ten nie tylko wygląda ale jeszcze podciąga to co widzicie. Jak on coś zmontuje to mucha nie siada. Nie wolno też zapomnieć o Prezesie Jacykowiczu Pawłowiczu. Nasz operator potrafi wystylizować nie tylko Paulinę ale i Gosię co strzela fotę za fotą. Oczami też strzela ale to musicie sami sprawdzić! I jest jeszcze jedna osoba... Znerwicowana Anna. Kobieta, która dla zasady woli być spięta bo jeszcze coś wyjdzie dobrze:)))) To tyle na dzis.
Jutro zaczynamy relacje z Chałup. A tam... tam golasów nie było... Były ... a to już jutro.

http://jastrzebia.pinotv.dalo.rade.patrz.pl